Siema.
Mam problem z rzutem z półdystansu i dystansu.
Jakbyście mogli podesłać tu jakieś linka z fajnymi ćwiczeniami na rzut, i "shooting form" ; ) I polecić jakieś ćwiczenia na wyrobienia rąk by były silniejsze.
Z góry Thx.
Z kąta 0 stopni przy lini od trumny rzut 1 ręką , nadgarstek i rzut takim lobem , jeśli piłka do ciebie wraca , to znaczy , że rzucasz dobrze . Piłkę zwykłą można zamienić na lekarską , w kształcie piłki do kosza , a nie jakaś która nie wygląda nawet jak piłka tylko jest cała sflaczała ( nasz trener ma taką specjalną ) . To poprawi siłę rzutu , tą piłką można też rzucać z pod kosza i krok przed osobistymi . Oczywiście rzucając z nadgarstka ( liczy się technika , bo rzucać tylko żeby dorzucić nic ci nie pomoże ) , i codziennie 20 z lewej i prawej (celnych) , zaczynając od trumny i co tydzień zwiększając odległość o krok w tył. Ja tak zaczynałem i powiem , że rzut z bliska a krok od 3 nie robi dla mnie różnicy , niedługo będą ładne 3 wchodziły :) . Oczywiście najlepiej robić to z kimś , typu ktoś zbiera i podaje ( najlepiej szybko i ty robisz szybki naskok i powoli,spokojnie dokładny rzut ) . Tak razem z kolegą , możesz prawie do perfekcji nauczyć się przez wakacje 3 , a tym bardziej jeśli użyjesz też tego pomysłu z piłką lekarską , bo w połączeniu wychodzi nieźle . Dodam jeszcze , że nie przesadzaj z nią , 10 rzutów z lewej strony kosza i rzuca kolega , znowu 10 z lewej strony i kolega , jutro zmieniasz stronę kosza i tak cały czas. Efekty będą widoczne , u mnie są , ale i tak nie rzucam za bardzo z daleka , ale jak rzucę to prawie każdy trafiam ( typu 9/10 ) .
PS: Jeśli chcesz mogę ci podać też treningi na refleks i przy okazji wyskok też zwiększa ( nie obciąża zbytnio kolan ) , a sposób jest naprawdę łatwy , mogę podać na szybkość i kilka innych rzeczy jak będziesz chciał , ale pamiętaj , jak boli cię coś , to nie rób , albo rób w ograniczonych ilościach ( np . z piłką lekarską , tylko zamienić ją na zwykła , jeśli po wczorajszym treningu bolą cię ręce ) możesz też rzucać codziennie te z lewej i prawej 20 celnych , a piłka lekarska co 2 dni .
siemka ja mógłbyś podać te treningi to byłbym wdzięczny
no w sumie to tez bym byl zainteresowany
też mam problem, ale jak zagram fadeway to wszystko trafiam:D
no fadeyewami to mozna duzo wyzszych latwo ograc
czasami jakis fajny mi wyjdzie ale zazwyczaj ich nie robie podczas meczu
ja muszę mieć świetny rzut przynajmniej z półdystansów wiecie tak 8/10 z półdystansów i 10/10 z osobistych by było dobre. chyba sobie kupię tą piłkę Spalding TF-Trainer
o możesz kupić podzielisz się recenzją bo też jestem na kupnie
no jak kupię to napiszę jakąś recenzję ; )
W sumie zapomniałem co chciałem na pisać , więc napisze to co mi teraz do głowy przychodzi :
1. Wyskok :
- Przysiady na 1 nodze ( noga przed sobą , najlepiej wyprostowana , wiem że trudno ale jak już opanujesz to git.
- Masz jakieś pudło czy co ( drewniany klocek , albo coś ) i 1 noga na dole , 2 na tym czymś , odbijasz się z nogi która jest położona na tym czymś ( odbij się najwyżej jak potrafisz PS: uważaj na sufit ) i w locie zmień nogi , 1 u góry , a 2 na dole i tak cały czas.
2.Refleks , szybkość :
- Bieg Końcowa ( tam gdzie zaczynasz) - osobiste - końcowa - połowa - końcowa - 2 osobiste - końcowa - końcowa ( ta po 2 stronie ) - końcowa ( tak z 4 razy 2 z piłką i 2 bez ).
- Nie wiem jak to nazwać i do czego dopasować ale :
20 razy podskoków to obręczy , tablicy ewentualnie w stronę obręczy po czym szybki bieg do połowy i trucht po połowie , 10-20 sek przerwy i następny raz , najlepiej 10 razy , po 2 serie . Między seriami 2-5 min przerwy , ale najlepiej nie siadać tylko postać , ewentualnie podeprzeć się ściany.
3.Obrona :
- Na liniach końcowa , boczna , połowa , boczna , końcowa idziemy krokiem obronnym . ( My to nazwaliśmy Szubarga , bo zawsze jak był na naszych treningach to to mieliśmy , on jest w tym naprawdę dobry ).
- Od lini bocznej do boku trumny zygzakiem robimy krok obronny .
PS: Przy okazji tego treningu wyżej to takim zygzakiem możemy iść z piłką do połowy ( pierw przed sobą przy zmianie kierunku , potem pod nogami , potem za plecami , no i pivot ( obrót ). Od połowy sprint i dwutakt na kosz. 1 seria to minimalnie w tą i z powrotem , całe kółko.
Dajcie + bo tak szaro mam , a tak przynajmniej barwy Bostonu :p