Mam 1.80 i waże 70 kg ale to i tak za mało zeby grac z goscmi z 190+. Dlatego nie chce sie wpychac pod kosz bo jak to robie to dostaje czape. Wole rzucać. Ale ich to nie obchodzi i mówią że grać nie umiem. Już wole sam grać z koszem hehe pomożecie?
co do wejsc na kosz musisz bardziej chronic pilke , rozumiem ze jestes nizszy i cie moga czasem zczapowac ale musisz uczyc sie na bledach i starac sie je korygowac :d tez mialem kiedys nawyk ze jak szedlem z dwutaktem to juz w 1szym kroku mialem pilke w gorze i kazdy mogl mi ja wybic :d ale potem nauczylem sie ze trzeba ja chowac do samego konca poza zasiegiem obroncy :D a co do samej gry - badz ruchliwy staraj sie wychodzic na pozycje grac kombinacyjnie ale nie indywidualnie - musisz wykorzystac to ze jestes nizszy , masz lepsza koordynacje zwody ci latwiej powinni wchodzic :) a to ze cie czapuja na wejscie to raczej normalna sprawa , da rady sie tego nauczyc :) i nie zrazaj sie ich uwagami , sami kiedys tez zaczynali od 1 80 i dostawali czapy od byle pizdeczek :)
dzieki bardzo mi pomogłeś
Jak masz zamiar tak dalej do tego podchodzic to najlepiej bedzie jak zagrasz na ławce :)
po 1 wymuszenie kontaktu, bo napewno nie uda im sie zawsze czysto blokowac, raz, dwa moze nawet trzy sie uda ale za 4 odgwizdza faul, nie przesadzaj z kontaktem bo rownie dobrze moga go odgwizdac Tobie.
po 2 jeżeli jestes nizszy to teoretycznie powinienes go (i tu przepraszam za wyrazenie) chujac na kozle, masz wzrost niskiego rozgrywajacego koziol to powinien byc Twoj najlepszy atut, szybka zmianka i wjazd na kontakcie, jezeli nie potrafisz to trenuj !
po 3 nie zalamuj sie to ze teraz teoretycznie jestes najslabszy nie znaczy ze taki bedziesz za miesiac, rok, dwa lata. Każdy rozwija sie swoim tempem i widocznie Ty jestes późnorozwojowcem
po 4 TRENUJ KUR** TRENUJ !
Dokładnie Undergrant ma racje :)
Każda minuta spędzona treningu procentuje :) Dlatego ważne zebys nie odpuszczal zadnego cwiczenia / treningu / wyznaczonego celu :)
Wiecie w swoim roczniku (2000) gram nieźle (MKS POLONIA WARSZAWA) rzucam po 14 pkt. asysty , zbiórki średnio 8 na mecz. Ale mi chodzi o streeta gra z ludzmi co maja duzy zasieg rąk i sa dobrze zbudowani , czasami sie ich boje hehe GRAM z nimi i nic mi nie wychodzi . Boje sie wchodzic w kontakt narazie bo ostatnio mialem kontuzje z rzepka . Musze troche poczekać.
Nazywasz sie Jan K. ? Jezeli tak to troszke naciagasz te swoje statystyki ;d
Wiem troche ale na treningach jest jeszcze lepiej.
Na turnieju w Białymstoku obserwowalem Twoją grę ;] akurat Twoją nie wiem czemu i powiem ze duuuzo Ci techniki brakuje ;]
Ja wam powiem że ogólnie juz tak jest że gra młodzików nijak ma się do gry dorosłych.
Można radzić w huj, ale 12 latek a dajmy na to 19 latek to różnica: Wzrostu, siły, masy, (wyskoku), doświadczenia, umiejętności, mądrości (tak jest, mądrości). Być może coś jeszcze pominąłem :P
Nigdzie, w żadnej dziedzinie życia nie jest łatwo być lepszym od starszych. Trzeba mieć pasję, a jak masz pasję to będziesz brać piłkę żeby się nią pobawić, a nowe umiejętności same się pojawią.
Ale sam byłem 12-13 latkiem i wiem, że wtedy umysł troche inaczej funkcjonuje i chyba jeszcze nie wie co to pasja :D