Siema. Mam 15 lat i pochodze z Wrocławia. Koszykówką bawie się od 7 lat. Moje osiagniecia to kadra wojewodzka i tytuł któla strzelców w poprzednim sezonie. Moja gra polegała na szybkiej skutecznj i prostej grze ale idzie wiosna i bedzie mozna isc do parku z kolegami pograc w kosza i chciałbym nauczyc sie kilku trików ale do wielu potrzeban jest mi umiejetnosc krecenia pilki na palcu. Sam cos próbowałem ale nie chce sam sie uczyc bo z doświadczenia wiem ze latwiej jest nauczyc sie czegos nowego niz zmienic zly nawyk dlatego proszę was o porady, jak skutecznie i w jak najlepszy sposób. Dziekuje i pozdrawiam.
Gratuluje sukcesów. Ej ja też nie umiem kręcić za bardzo na palcu są tutaj osoby takie jak Mieszko co mają to tak obcykane że wiesz! Powiedzą tobie wszystko. Moja rada to po prostu usiąść i cierpliwie kręcić.
Może nie na siedząco ale stojąc musisz próbować. Ja gdy kiedyś zobaczyłem na filmikach jak kręcą to zacząłem się uczyć od początku wakacji gdy szedłem na boisko, gdy wracałem albo miałem jakąś przerwę to próbowałem kręcić na palcu. Na początku troszkę zabawnie ale jak na parę sekund się utrzymała to była motywacja i dalej próbowałem. Jedynie co pamiętaj to aby nauczyć się kręcić i dokręcać ją w lewą stronę (Ja nauczyłem się w prawą i nie mogę jej dokręcać palcami) Mam nadzieję że wiesz o co mi chodzi. Więc ćwicz , ćwicz i jeszcze raz ćwicz. Jak podrzucasz piłkę to mocno ją podkręcaj (oczywiście nie z całej siły) . Między przerwami itd możesz nauczyć się innych trików więc nie zamykaj się tylko przy tym kręceniu .