• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Trening pomozecie?
#21
Możesz sobie trochę pobiegać np godzinkę 2/3 razy na tydzień.

Teraz nie mam czasu przeczytać wszystkich postów i pisać czegoś dłuższego, ale jutro coś napiszę ;)
"To become a champion is the result of hard work and dedication but all champions start with a dream"
  Odpowiedz
#22
Aj tam undergrant, za dużo wymagasz ja myślę. Włącz sobie meczyk i podpatruj co robią zawodnicy a potem staraj się tego nauczyć - tu nie ma żadnej filozofii :D.

A co robić żeby urozmaicić zwykłe rzuty do kosza? Biegaj do zbiórek, dobijaj rzuty, nawet te trafione. Wymyślaj sobie sam treningi, np. 10 rzutów z linii rzutów wolnych jak najszybciej - czyli rzut, biegniesz po zbiórkę, wracasz z piłką biegiem i starasz się jak najszybciej rzucić. Wystarczy trochę wyobraźni :P Pamiętaj też że jesteś naszą konkurencją :D Każdy tu chce być dobry, pomoc pomocą, ale konkretnych "planów" treningowych to ci nikt raczej nie ułoży :D
[Obrazek: brownjpg.jpg]

Jeśli lubisz koszykówkę NBA zajrzyj czasem na Toronto Raptors Polska.
  Odpowiedz
#23
Akurat jeśli chodzi o osobiste to radzę nie rzucać "na odpierdol". Dużo osób przychodzi i od razu rzuca, albo rzuca po 1 koźle. Lepiej stanąć, zrobić z 3 kozły i rzut. Powinno się rzucać osobiste zawsze tak samo. Ja np kładę na początek prawą nogę w odpowiedni punkt ( zawsze tam kładę ) i 2 w odpowiedniej odległości. Prawa noga ( jeśli jesteś praworęczny ) powinna zawsze być trochę przed lewą, nie ważne czy to osobisty , czy normalny rzut. Powinieneś też rzucać w lekkim rozkroku ( po prostu nie trzymając ściśniętych nóg ... Przecież jesteś chłop, masz jaja ;) )

Jeśli chodzi o trening rzutu to zawsze jak idziesz na kosza zrób 10 celnych z lewej, prawej i 10 osobistych. Albo po prostu tak jak idą rzuty w konkursie rzutów za 3 na ALL STAR.

Kozioł możesz ćwiczyć w miejscu np prawą ręką zaczynasz kozłować z prawej strony wahadłowo, przód/tył. Starając się zmieniając wysokość kozłowania np raz wysoki, raz niski. Potem np przed sobą lewa/prawa wahadłowo, także zmieniając wysokość kozła ( prawie przy każdym ćwiczeniu najlepiej zmieniać wysokość ). Potem to samo z lewą ręką.

Potem np 8-emka ( robisz ósemkę pod nogami ). I potem różnego rodzaju kozioł np za plecami itp.

Staraj się wychodzić na boisko z pozytywnym nastawieniem ( ja np wychodzę z telefonem w 1 ręce i Bas Tajpanem na głośniku ;) ).

Jeśli będziesz przed każdym przyjściem robił te 10 celnych, a potem trening kozła to powinno być dobrze ;) Jak masz czas to możesz się też rozciągnąć, ale ja akurat tego nie robię ;)

Jesteś/będziesz wysoki więc opieraj swoją grę, grając tyłem do kosza i potem odwracając się trafiając pkt. Oddawać rzut jak jesteś na czystej też możesz, ale lepiej oddać piłkę komuś kto lepiej rzuca. ( przeważnie niższe osoby lepiej rzucają, ale to nie jest do końca powiedziane, więc jeśli jesteś celniejszy niż koledzy, albo tak samo celny to spokojnie rzucaj ;x ).

Np. Mój kolega który ma 15 lat i 190+ wzrostu co chwile ( no może nie aż tak co chwile, bo czasami robi to z pośpiechu, ale przeważnie ) trafia z pod kosza, nawet jeśli ktoś go kryje. Nawet ja mam trudności z przeszkodzeniem mu. Jest chudy, a co dopiero jak przybierze mięśni. Próbuje czasami rzucać z dystansu, ale to po prostu mu nie wychodzi, więc czasem woli mi oddać piłkę, żebym rzucił ( ew. dostanę piłkę i podam mu na post up-a ).

Pamiętam jak przychodził do klubu, doszedł niedawno bo chyba pół roku temu. Nie umiał za bardzo kozłować i rzucać, dwutakty też miał nie celne. Teraz zupełnie inaczej, nawet zaczął od niedawna wsadzać ;> Jak widać warto pójść do klubu, jeśli ktoś ma taką możliwość.

A więc gra tyłem i rzuty o deskę powinny być opanowane do perfekcji, bo np jak pod koszem jest 2-3 obrońców, to lepiej grać tyłem, odwrócić się i rzucić o deskę ( z takim wzrostem i opanowanym rzutem o deskę pewne pkt ).

Ja akurat mam taką manię, że rzucam na czysto, ale rzucając o deskę rzadko zdarza mi się nie trafić ( tylko szkoda, że tak rzadko rzucam o tą deskę ;x ). Przez to, że przestałem ćwiczyć rzuty o deskę, chyba celne wejścia pod kosz także nie są zbyt ciekawe ( tym bardziej jak stoi wysoki center ).

Jak będziesz miał jeszcze jakieś pytania, to pytaj ;) Miłej lektury życzę ;)
"To become a champion is the result of hard work and dedication but all champions start with a dream"
  Odpowiedz
#24
spoko, trenuje w klubie co nieco wiem, a z tymi rzutami o deche to nie do konca :D
  Odpowiedz
#25
A dzis odbylem Towarzyska gre z Polakiem :D

3-3 w grach 1 na1 :D

Normalne
(19-26-polak)
(10-6-ja)
(10-12-polak)

Tylem do kosza

(10-6-ja)
(0-10-polak)
(10-2-ja)

Trójki

1-0-ja
1-0-ja

Polak jest atletyczny, za bardzo :D laczny stan rywalizacji

5-3 dla mnie

  Odpowiedz
#26
Good Game panowie :D ! Szkoda, pograłbym sobie z wami :<
  Odpowiedz
#27
No jo ;) Jakby było na naszym forum z 40 osób udzielających się to może 10 osób by się zebrało na wyjazd gdzieś w środek polski, żeby każdy miał "blisko".
"To become a champion is the result of hard work and dedication but all champions start with a dream"
  Odpowiedz
#28
Dokładnie, tylko tu jest chyba 10 osób które w ogóle uczęszcają na forum ..
  Odpowiedz
#29
E tam, trzeba trenowac, trenowac :D a tak pozatym Polak jest bardziej atletycznym graczem niz myslalem :D
  Odpowiedz
#30
Wiesz Martian, kiedyś było więcej.

Pamiętam jak przychodziłem na forum to zawsze ktoś pisał ;) Teraz widzę, że jeśli zostanie to towarzystwo co jest i będzie dochodziło następne to coś może się znowu udać ;)

Ja bym proponował tego nie spieprzyć i namawiać znajomych na forum ;)
"To become a champion is the result of hard work and dedication but all champions start with a dream"
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości