• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
trening ;x
#21
Sizzer Ty to grasz gdzieeś ??

A coo do kontuzji to tak... widzialem jak znajomy skrecil kostke a mial buty takie do kosza.. robil naskok na dwie nogii ii chyba przechylil zbyt ciezar na jedna noge i mu kostka poszla;x niefajny widok..:c

Ja mam zamiar kupic po to aby gralo mi sie lepiej , bardziej komfortowo :P wiadomo ze buty przed kontuzja nie uchronia:D
  Odpowiedz
#22
nie gram nigdzie. mnie ktoś wjechał niemalże wślizgiem w kostke od tyłu :/
  Odpowiedz
#23
brak słow do takiego zachowania...

Ja na szczescie golnie zawsze gram ze znajomymi i nie ma mowy o jakichkolwiek chamskich zagraniach ktore moga sie źle skończyć .. :)

Ale dobra chłopaki dajcie odpowiedź zacząć coś z ta plyometryka czy najpierw spokojnie rozciąganie rozciągnie rozciąganie a do tego gierka itd ?:D
  Odpowiedz
#24
Polecam zaczac spokojnie. Na wariata jeśli chcesz to nie ma sprawy, odezwij sie ze szpitala :). A tak serio to nie ma co ;). Zacznij chodzic, rozciągac sie i lekko truchtac po jakimś czasie. :D
  Odpowiedz
#25
Dobra na poczatek zaczne to rozciąganie :) ale jakos nie moge teraz sie do tego wziac bo ferie...:) moj plan jest taki zeby codziennie z rana przed szkola sie porosciagac i wgl :) oby mi to wychodzilo bo najgorzej zaczac na poczatku a potem to juz luz :D

Swoja droga pytanie : jakie sa wasze sposoby motywacji ?:D zeby zaczac trening albo cos w tym stylu..:D
  Odpowiedz
#26
head above rim
  Odpowiedz
#27
Ja mam kilka sposobów.

1. Nie myśl, tylko rób. Myślenie zniechęca.

Jeśli jednak już zaczniesz myśleć..

2. Pomyśl o czymś pożytecznym, czyli ile jeszcze pracy masz przed sobą żeby być jak twój ulubiony koszykarz.

Jeśli jednak nie, to..

3. Obejrzyj mix z ulubionym koszykarzem, mixy koszykówki, czy cokolwiek tam lubisz.

A jeśli znowu nie, to..

4. Posłuchaj dobrej motywującej muzyki.

Ale jeśli cholera nie....

5. Weź sobie daruj xD

Pewnie każdy inaczej się motywuje. Mnie najbardziej motywuje rozkminianie jaki chcę być i czego mi brakuje do tego wizerunku. Pierwszą połowę zimy codziennie ćwiczyłem, dopiero ostatnio mam z tym problem bo już mam tego dosyć. Ile to już miesięcy bez świstu? Zasrana polska gdzie ja sie urodziłem :D
[Obrazek: brownjpg.jpg]

Jeśli lubisz koszykówkę NBA zajrzyj czasem na Toronto Raptors Polska.
  Odpowiedz
#28
Ja tam przed treningiem ogladam pakerzy.org plus dobra muzyka i mozna ruszac na trening :D
  Odpowiedz
#29
Skillin jak za duzo cwiczysz to tez jest zle bo po prostu wpadasz w monotonie i to nie jest dobre :> dlatego jak juz jestes tak mega ambitny to musisz zmieniac cwiczenia albo sposb ich wykonywania czy cos:>

btw o co chodzi z tym świstem ?:D
  Odpowiedz
#30
Siatki kosza ;D Nie rzucałem piłki od początku zimy :D Trenowanie koszykówki (swojej fizyki) bez możliwości zagrania w kosza potrafi bardzo zniechęcić :) Ostatnio zmieniałem ćwiczenia więc nie w tym rzecz.

Po prostu mój mózg gdzieś tam w głębi zaczyna uważać, że robie te wszystkie ćwiczenia po nic :) Myślę, że nic nie motywuje do działania bardziej od samych postępów. A bez grania nie mogę sprawdzić jakie już zrobiłem :P
[Obrazek: brownjpg.jpg]

Jeśli lubisz koszykówkę NBA zajrzyj czasem na Toronto Raptors Polska.
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości