(15-10-2011, 00:15)azwyklyuser napisał(a): A no :) Buty są dla tych, co grają zawodowo i chcą mieć jak najlepszy 'sprzęt', który nie będzie przeszkadzał podczas grania a nawet będzie potrafił pomóc :P. Dlatego kto nie gra w streetball na poważnie, albo w kosza, to mu buty wcale nie potrzebne drogie. Niech ma tylko wygodne, bo np. w tenisówkach robić wsady jest tandetnie, bolą stopy jak cholera. Ale już jakieś 'adidasy' się nadają :)
nie tak dawno grałem dość spontaniczny mecz 1na1 ze znajomym - w trampkach. po niecałej godzinie gry ledwo co chodziłem bo odciski na stopach (1 wielkości 5zł który jeszcze w trakcie gry mi pękł - mało przyjemne). ostatnio grałem w podstawowym modelu and1 - pomijam fakt że po kilku grach muszę reklamować, to braki w amortyzacji dość biły po oczach (a raczej piętach). wychodzę z założenia że skoro można sobie pozwolić, to wolę kupić w miarę najlepszy but zapewniający odpowiedni komfort i trwałość.