StreetBall - Forum na temat Ulicznej Koszykówki

Pełna wersja: Wasze boiska
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Grigo Pewnie dla mnie nie ma różnicy gdzie gram i mógłbym grać w każdym miejscu gdzie jest kosz i w miarę dobra powierzchnia .
Co do Orlików, to w pobliżu mojej miejscowości też powstał jeden - dokładnie to w miasteczku w którym uczęszczam do liceum. Miałem okazje tam raz grać na wf'ie - prawdopodobnie będę grał częściej. Trzeba przyznać ,że nawierzchnia pierwsza klasa- gra się bosko. Natomiast gram głównie na szkolnym boisku koło gimnazjum gdzie mieszkam, asfaltowe, trochę krzywe ale gra się fajnie.


Miejsca powstania Orlików cz. 1.

Miejsca powstania Orlików cz. 2.
W Sopocie też jest Orlik i rzeczywiście ma super nawierzchnię, często grywam przy moim gimnazjum, boisko fajne, ale często zajęte.
ja podobnie jak Grigo i DonPrzemko - gram koło podstawówki i gimnazjum (ZSO nr 1 Krk) (4 kosze, ekstra boisko)
znam to boisko od 7 lat (nie byłem uczniem tamtej szkoły ale grałem często, gdyż moja szkoła nie miała boiska do kosza tylko do nogi ;/ )

z kumplami czesto chodzę i gramy, średnio 1,2x w tygodniu (jutro tez idziemy:D )
ja gram na orliku ktore zostalo niedawno wybudowane przy liceum w Gryficach gdzie mieszkam
ja tak bawal gram z nim go jade :)
Ja gram na boisku o powierzchni betonowej z czterema koszami. Super boicho ;) mało ludzi a jak są to zawsze znajde miejsce dla siebie :) i tako heh :D
Osobiście nie miałem zabardzo jak grać w koszykówkę, ponieważ w szkole nie ma sks-ów w koszykówce a w dodatku była zima, jednak to grałem u znajomego w szkole na hmmm...gumie takiej w jaką się gra w halówke i musze powiedzieć, że grało się całkiem przyjemnie, chociaż osobiście najbardziej wolę kauczuk, beton i parkiet. Zazwyczaj gram na różnych boiskach, ponieważ gram w różnych miejscach w mieście, na róznych osiedlach z różnymi ludźmi, ale większość boisk jest z kauczuku i muszę przyznać, że na takim boisku się gra świetnie, chociaż jeszcze lepiej się gra na już wydeptanym boisku, kiedy nie ma juz takich tzw. ostrego podłoża, mam na myśli to, iż nawierzchnia jest gładka. Wtedy jest naprawdę rewelacyjnie.
U nas w Iławie jest sporo boisk. Niestety wiele z nich daje wiele do życzenia. Mamy sporo boisk bez koszy. Ja osobiście chodzę grać na boisko niedaleko mojego domu. To chyba najlepsze boisko w mieście. Na świężym powietrzu przy gimnazjum, niedaleko działek i lasu. Mamy świętne 4 kosze i tablice. Profesjonalne z siatką na koszu. Jedyna wada to nawierzchnia, bo przy upadku można sobie zedrzeć kolana (mi to oczywiście nie grozi) ale też i ta nawierzchnia strasznie barwi dłonie i piłkę i po każdym meczu trzeba się porządnie umyć. Nie pamiętam dokładnie z czego jest ta nawierzchnia, ale napewno spotkaliście się już z tego typu boiskami. Nie jest to tartan mimo, że podobny. To boisko to raczej nie orlik mimo, że go tak nazywam. Nie wiem czy orlik to "typ" boiska czy boisko wybudowane przez firmę Orlik (bo i z takimi opiniami się spotkałem) wiem natomiast, że Orlikiem jest boisko obok (mamy 2 boiska). Obok jest boisko typowe do gry w nogę. Murawa itd. a i na moim boisku są bramki. Często grają tam w piłkę i ciężko wtedy grać w kosza.
Ja gram na boisku pod blokiem :D 2 kosze są na boisku i to chyba wystarcza każdemu. Świetnie się gra :D
Popieram Grigo :P
Stron: 1 2 3 4