• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ciężarki na nogi, Pomagają ?
#41
moge wiedziec co chcecie osiagnac dzieki ciezarkom:)?
  Odpowiedz
#42
Lepszą skoczność .
  Odpowiedz
#43
ciezarki nic nie dadza na skocznosc:) pomyslcie sobie co ostatnie sie odrywa od ziemi podczas wyskoku? ciezarki w okolicach kostek. bez sensu. tylko sie prosicie o kontuzje:)
juz kamizelka powyzej lini pasa to lepsze rozwiazanie ale nie do konca...gdyz sa to nienaturalne obciazenia na stawy:)

silownia. przysiad pelny, rwania,zarzuty olimpijskie + trening plyometryczny i nie ma nic lepszego:)
posiadam wszystkie programy od boingVertow,jump scienie 9czyli dobre platne program y)
  Odpowiedz
#44
Tak jak wyżej , według mnie ciężarki na nogi to dodatkowa " kontuzja " . Dzięki niej tylko stracisz czas na grę / treningi ;)

@Zajcew ile ty masz lat ? Załóż temat w Przedstaw się to się trochę bliżej poznamy ;)
"To become a champion is the result of hard work and dedication but all champions start with a dream"
  Odpowiedz
#45
a jak ktos juz naprawde nie chce cwiczyc na silownii bo ma jakies uczulenie.
to treningi CORE+brzuch +rozciaganie dynamiczne+ drosiflexion+ pare cwiczen w domu np przysiad bulgarski i tez sie da:)

ale najlepszy sposob to ciezki trening silowy+plyo .... juz wiele lat cwicze tak i ciagle progresuje.
a boingvert tak samo opiera sie nie pelnych przysiadach i martwym ciagu+core+plyo
  Odpowiedz
#46
a jakieś linki czy opis dasz?? bo nie wiele może wiedzieć o co dokładnie chodzi albo chociaż odnosnik jeżeli temat jest stworzony :)
Streetball is the art of fun and a way of life ... Remember this when you play.
  Odpowiedz
#47
http://www.sfd.pl/%C4%86wiczmy_razem%21_...36740.html

i dowiecie sie wszystkiego:) ja odpowiem na pojedyncze pytania jakby ktos potrzebowal:)
  Odpowiedz
#48
Jeżeli chodzi o ciężarki na nogi to pomagają lecz w bieganiu.W wyskoku pewnie też ale chyba nie aż tak bardzo.
  Odpowiedz
#49
Cóż ciężarki zakupiłem już w maju .2 sztuki po 1,5kg z wymiennym obciążeniem .Grać w nich regularnie zacząłem od 2 tygodni .

Gram na szkolnym boisku ,który dysponuje bieżnią z tartanu i boiskiem do kosza .
Rozpoczynam od przebiegnięcia 440m .Później rozgrzewka .Skaczę do obręczy ok 12razy ,później też ok. 12 ćwierćskoków z piłką dotykając tablicy .Później zakładam ciężarki 1,5kg .Gram w nich ok.15 minut , tzn. taka rozgrzewka z piłką (rzucam do kosza ,dwutakt ,skakanie do obręczy) .Później zdejmuję ciężarki i gram spara z kolegą .Później jeszcze coś tam gram .Ogólnie na koszu jak wyjdę jestem blisko 3h .Wracam do domu jem kolację .Godzinę po posiłku ćwiczę 100 przysiadów ,lub 50 przysiadów i 25 z obciążeniem 20kg oraz 250 spięć łydek .Trening w domu robię co 2-3 dni ,bo nie zawszę mam motywację i energię .

Tak ćwicząc poprawiłem już wyskok o przynajmniej 5 cm .Stawy mnie na razie nie bolą ,choć jeszcze pół roku temu ,gdy chodziłem na siłownię miałem z nimi spore problemy .

Tak więc wszystkim niedowiarkom ogłaszam ,że ciężarki (jeśli używa się ich rozsądnie) pomagają w poprawie wyskoku .
  Odpowiedz
#50
Na pewno pomagają. Myślę, że po prostu dodatkowe obciążenie poprawia wyskok, prawda? W końcu ćwiczysz mięśnie. W wojsku zakładają wielkie plecaki z pełnym wyposażeniem i początkowo nikt nie ma siły z tym biegać, po pewnym czasie biegasz z tym na luzie.

Jedyny minus to to, że dodatkowe obciążenie = większa podatność na kontuzje.

Więc na pewno nie poleciłbym tego początkującym, którzy nie mają jeszcze wyrobionego "lądowania". Tym bardziej na nierównym boisku. Ja ze swoim własnym ciężarem ile razy czułem ból przy wyskoku lub lądowaniu. Jestem laik i założę się że jakbym dodał sobie te załóżmy 5 kg to już miałbym kontuzje kostki :P
[Obrazek: brownjpg.jpg]

Jeśli lubisz koszykówkę NBA zajrzyj czasem na Toronto Raptors Polska.
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości